W końcu jednak się udało. Chyba to się liczy, co? ;)
Nie lubię poniedziałków - żaden hit. Ale mimo to wydobyłam z siebie resztki sił. No i jestem! ;)
Wróciłam z pracy, zrobiłam obiad. A teraz Amelka zaabsorbowana jest rysowaniem z tatą. Mam z nich ubaw :) I przy okazji trochę wytchnienia.
Nie będę się za bardzo rozpisywać. Z czasem bardziej poznacie mnie, moją rodzinkę i to o czym chcę pisać. O czym ma być ten mój kawałek sieci :)
A to my! Jeszcze raz serdecznie Was witamy!
Miłego wieczoru dla życzymy!
I oczywiście zapraszamy jak najczęściej! :)
zobaczysz jak Cię wciągnie :)
OdpowiedzUsuńteż mam słomiany zapał, ale blogowanie mnei pochłonęło do reszty :)
witam :)
Myślę, że i mnie pochłonie! ;)
OdpowiedzUsuńSuper :) Cieszę się,że dołączyłaś do nas :) Obserwuję i będę stale zaglądać :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w blogowaniu
biszkopcik86.blogspot.com
Witamy i życzę 'pochłonięcia" ;))
OdpowiedzUsuńWitam , witam , ja już będę czytać i obserwować . Chętnie poznamy Twoją rodzinkę .
OdpowiedzUsuńMiło Was poznać, już czekam na następną notkę ;)
OdpowiedzUsuńA blogowanie wciąga ;)